Opowiadania o Wszystkim

Melody · Wysłany: Sob 20:16, 24 Mar 2007 Temat postu: Rozmowy o TOKIO HOTEL!

Tu gadamy tylko o Tokio Hotel.

Ej, a co myślicie o teledysku do Spring nicht? Jak ktoś nie widział to mogę podać link. Wzrusza i daje do myślenia Wesoly

A w jakiej fryzurze bardziej podoba wam się Bill w prostych włosach, czy w lwiej grzywie?

Akasha · Wysłany: Sob 21:44, 24 Mar 2007 Temat postu:

O i to jest mój ulubiony temat, moge o nich gadać bezprzerwy
Melody dobry miałaś pomysł by dodac taki temat
Teledysk oczywiście widziałam, jest...po prostu cudowny, mój ulubiony jak do tej pory
Taki wzruszjący...piękny
Bill w niektórych ujęciach jest w nim bez makijarzu, wygląda tak słodko, niewinnnie jak za starych dobrych czasów...a nie jak teraz jak by go prąd kopnął

Oczywiście do mangowej fryzurki Billa mam wielki sentyment, ale najbardziej podoba mi się w tej fryzurze jaką miał w teledysku Rette Mich te proste "mokre" włoski
Strasznie nie podoba mi się w tych włosach ala "kopnięty przez prąd"

A co sądzicie o nowej płycie??
Rozczarowała was czy przeciwnie mile zaskoczyła??
Jakie piosenki wam się najbardziej podobają

Ja jestem mile zaskoczona tą płytą nie spodziewałam sie, ze będzie tak dobra
Chłopaki się postarali, nie ma co
Co prawda trochę przypomina "schrei" nawet niektóre piosenki są podobne, ale i tak jest fajna
Moje ulubione piosenki to: Vergessene Kinder, Reden i Spring Nicht

Akuma · Wysłany: Sob 22:57, 24 Mar 2007 Temat postu:

Za Tokio Hotel nie przepadam. Słucham tyle co na niemieckim. Z nowej płyty może 4 pisonek słyszałam. Może być. Ale nic szczególnego. Dla mnie wszystkie te piosenki są podobne, ale może dlatego, że całej płyty nie przesłuchałam. Teledysku nie oglądałam. Może obejrzę. Ten poprzedni nawet fajny. Szczególnie napis na tym szyldzie XD. A co do włosów Billa to bardziej mi sie podoba jak ma 'proste "mokre" włoski ', jak to powiedział Akasha.

Melody · Wysłany: Nie 19:31, 25 Mar 2007 Temat postu:

Tak, płyta być COOL!
Jest super. Uwielbiam ją całą.

A takie pytanie, jak myślicie, wygrają ECHO?

Nicole · Wysłany: Nie 19:34, 25 Mar 2007 Temat postu:

Pewno ze wygrają....
Płyta jest ekstra...
Spring Nicht jest wzruszające...
ale Francuzki przesadziły...
Dobrze że Bil, i Tom nie idą...
Hip Hip hura!!!
Edit...
Bill ładniej moim zdaniem wygląda w wyprostowanych włosach...
W mangowej nawet było fajnie...

A w ogóle jak wasi rodzice zareagowali na team TH
A reklama na Vivie o koncercie jest fajnie zrobiona...

Melody · Wysłany: Nie 19:40, 25 Mar 2007 Temat postu:

Reklama hehe, jest niezła.
A Francuzki przegieły i dobrze im taK!
Chłopcy do nich z sercem, a one im się tak odwdzięczają.
Ale w Polkach się zakochają!
No nie Gabi? Szczególnie jak poznają nas!

Nicole · Wysłany: Nie 19:42, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ta...
Ale one sa do kitu..
TH na pewnio do nich nie przyjedzie więcej razy...

Z tym wojskiem informacja nie wiem czy czytałaś ale kit...
Trochę mnie rozbawiła...

"Jak informuje viva.de, Bill i Tom nie zostaną powołani do wojska ze względu na... swoją wagę. Żeby zostać żołnierzem, trzeba ważyć minimum 62kg, przy wzroście 1,85m, z uwagi na przymus noszenia ekwipunku ważącego ponad 40kg. Jak mówi specjalista, szkoda marnować chłopakom zdrowia i roku życia, na dźwiganie plecaka o ich masie. Jednak wszystko okaże się po komisji, która osądzi, czy bliźniacy zostaną powołani do wojska, czy też nie. Gustav i Georg uniknęli "przykrego", jak mówią, obowiązku, ponieważ kontynuowali naukę, a Gustav dodatkowo ma dosyć dużą wadę wzroku."

Melody · Wysłany: Nie 19:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Czytałam.
Bill w mundurze. O cholewka.
Nie no. Chyba jakoś się migną, no nie?

Nicole · Wysłany: Nie 19:46, 25 Mar 2007 Temat postu:

No ale przeciez Bill i to wazo z 50 coś...
A te plecaki około 40...
Wiec po godzinie padną...
Ale pewnie jakos sie tam z tego wydostaną...

Melody · Wysłany: Nie 19:48, 25 Mar 2007 Temat postu:

Pewnie tak. Oni nie przytyją do 62 kg.
Bill i Tom w Wojsku. O zgrozo.
Bill i jego paznokcie w Wojsku.
Nie, to nie możliwe.
Muszą się wymigać.

Akuma · Wysłany: Nie 20:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

Melody · Wysłany: Sob 15:50, 31 Mar 2007 Temat postu:

Akuma, no rzuciły się na TH i zaczęły tak sie na nich kłaść, że nie mogli dojść do vana.

Akuma · Wysłany: Sob 20:42, 31 Mar 2007 Temat postu:

I miały rację XD.

Melody · Wysłany: Sob 22:38, 31 Mar 2007 Temat postu:

JA tam bym tak nie chciała. Nie dziwię się ich reakcji Wesoly

Akasha

No może i franucski przesadziły
Ale wierzycie w to że u nas tak nie będzie??
Na pewno jak chłopaki wyjdą rozdawać autografy(jeśli wogóle wyjdą) to polki tak jak francuski się na nich rzucą(może nie tak jak franucski bo to była przesada ale też będą się na nich pchały i ich macały Wesoly

)
To będzie istne zoo :\
Aż się boje
Chyba wiecie co się działo jak Us5 przyjechało!?
A jak TH przyjedzie będzie jeszcze gorzej
Biedni chłopcy, współczuje im
Mam tylko nadzieje, że "dzikie" fanki ich tak bardzo nie wystraszą i jeszcze kiedyś odwiedza polskę
Ale pożyjemy, zobaczymy

Melody

Nie wiem jak było z US5, bo ja ich nie lubię i mnie to nie interesuję.
Ale miejmy nadzieje, że Polki sie opanują Wesoly

Będzie spoko, a autografy? Nie wiem, czy będą rozdawać.

Akuma

Ja akurat wiem jak z US5 było XD. Z Tokio H. pewnie będzie gorzej

'. Zobaczymy. Chociaż długo czekać nie będzie trzeba XD.

Aś

Na US5 tak było, bo to spotkanie w empiku i tylko po autografy ... tu było chyba lepiej, bo nie było co demolować ponieważ to był koncert i nie było bezpośredniego kontaktu z nimi, bo byli już na scenie ... było więcej przestrzeni i w ogóle ... ach Melody fajnie sie usuwa moje posty co ??

Melody

=Jodie= - jak są bez sensu? Tak, fajnie.

===================================================

Koncert... Najlepsze co mogło się zdarzyć.
Jestem cała poobijana, bo przed wejściem stałam z Vanillką, Dareczką i Werką pod samymi barierkami, a jak zaczęło sie robić ostro to musiałyśmy wyjść z tłumu, bo przeciez i tak miałysmy sektory Wesoly

Nogi mnie bolały, bo musiałam stać na krześle na palcach.
Gardło zdarte, darłam się i śpiewałam.
Zmarzłam - 4 godziny pod Torwarem, choć to i tak mało.
Było super. Konfetti, szał i ten uśmiech Billa, jak wrzeszczałyśmy, kiedy powiedział dosłownie: "Ahoj Warszawa! Jak lecie?" Później się głowił co źle powiedział xD
Ciągle, przed i po fałszywe alarmy, że niby jest TH.
Ogółem nie było lepszego dnia, bynajmniej dla mnie.
Jak z Van, DAreczką i Werą patrzyłyśmy na okna Torwaru i nie mogłyśmy uwierzyć.
Jak Dareczka zgubiła w środku koncertu jeden bilet xD
I to jak Bill odwrócił się do Toma i zaspiewał dla niego całe In die Nacht. Powiedział mu, ze jest dla niego ważny i, że go kocha (jak brata, bez podtekstów!).
Było pięknie, ja widziałam świetnie, miałam super miejsce.
Po prostu Super.
Wesoly

Nie było jak we Francji...

Akuma

Nie byłam, ale się ciesze, ze ci się podobało.
Ja też chce na jakiś koncert XD.
Może nie na TH.
Jak na razie zostaje mi oglądanie koncertów na DVD.
Szkoda...